Sympatyczne :)) A jak Ci idzie z analogiem? Wystarcza cierpliwości do wywołania? ;)
uczę się cierpliwości i pokory i chyba nie jest źle... ;o)a co do wołania, to jestem na razie bardziej asystentką:o)
Uściski dla Was...piękne portrety Czarodziejko...
prawdziwy fotograf z prawdziwym aparatem na prawdziwych fotografiach ... :)
pierwsza mi się najbardziej podoba
Sympatyczne :)) A jak Ci idzie z analogiem? Wystarcza cierpliwości do wywołania? ;)
OdpowiedzUsuńuczę się cierpliwości i pokory i chyba nie jest źle... ;o)
OdpowiedzUsuńa co do wołania, to jestem na razie bardziej asystentką
:o)
Uściski dla Was...piękne portrety Czarodziejko...
OdpowiedzUsuńprawdziwy fotograf z prawdziwym aparatem na prawdziwych fotografiach ... :)
OdpowiedzUsuńpierwsza mi się najbardziej podoba
OdpowiedzUsuń