o rany! jakie kolory!:)bardzo mi się podoba :)
piekne
Przepięknie przedstawione..
ach te Twoje motylki, lekkie, zwiewne, płochliwe... ale Tobie jakoś się udaję je oswoić, zjednać i uchwycić w siateczce kadru...
nie zawsze są płochliweczasem wręcz ospałe i nic ich nie rusza ;o)
o rany! jakie kolory!
OdpowiedzUsuń:)
bardzo mi się podoba :)
piekne
OdpowiedzUsuńPrzepięknie przedstawione..
OdpowiedzUsuńach te Twoje motylki, lekkie, zwiewne, płochliwe... ale Tobie jakoś się udaję je oswoić, zjednać i uchwycić w siateczce kadru...
OdpowiedzUsuńnie zawsze są płochliwe
OdpowiedzUsuńczasem wręcz ospałe i nic ich nie rusza ;o)