Witold Cichocki - zmarł nagle 16 listopada :o(
To był zaszczyt go znać.
Wielki, wspaniały człowiek. Pasjonat. Zawsze uśmiechnięty, zagoniony, dobroduszny, szczery...
Trudno uwierzyć, że go już nie ma...
Wiciu, do zobaczenia na niebiańskim Preclu!
***
1) Leśny wernisaż - dawno temu.
2 i 3) 9 rocznica GGF Precel - grudzień 2010 r.
***
1) Leśny wernisaż - dawno temu.
2 i 3) 9 rocznica GGF Precel - grudzień 2010 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz