labarnerie, otóż, pogoda nie dopisała; żałuję, że nie wróciliśmy się z MT... wcześniej kropiło, popadywało, a potem - szkoda gadać nieprzemakalne ciuchy i buty przemokły :o( gęsta mgła, deszcz i ziąb - chyba się starzeję; kiedyś cieszyłoby mnie nawet to ;o)
Piękne zdjęcie :) Kocham Tatry, choć w sezonie tłumy straszne, ale za to po sezonie ... można połazikować ... jak pogoda dopisze :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńlabarnerie, otóż, pogoda nie dopisała; żałuję, że nie wróciliśmy się z MT...
OdpowiedzUsuńwcześniej kropiło, popadywało, a potem - szkoda gadać
nieprzemakalne ciuchy i buty przemokły :o(
gęsta mgła, deszcz i ziąb - chyba się starzeję; kiedyś cieszyłoby mnie nawet to ;o)
ale cudne mgiełki ... też mieliśmy w ten weekend być w Tatrach ale stchórzyliśmy ... dzieci miały z nami jechać
OdpowiedzUsuń